Zakochałam się w tym delikatnym, subtelnym, niezwykle kobiecym kolorze. I bardzo żałuję, ze nie potrafię pokazać na zdjęciach tego pięknego koloru. Chociaż teraz jest o niebo lepiej niż w poprzednich kolczykach. Kolor jest przynajmniej bardziej zbliżony do rzeczywistego. Ich wykonanie zajęło mi ok 18 godzin, ale kiedy je skończyłam pomyślałam sobie, że dwie ostatnie pary kolczyków to chyba jedne z piękniejszych przedmiotów jakie do tej pory zrobiłam. Wg. mnie mogą być pięknym uzupełnieniem…